Jeszcze czuć chłodek, ale słońce coraz bardziej nas rozpieszcza. I wtedy do wielu z nas przychodzi przychodzi ona… myśl, że zaraz wiosna, a później lato, więc wypadałoby trochę zadbać o formę 😉 Z naszym przepisem na vege pasztet wzbogacisz swoją dietę w nowe smaki, jednocześnie nie tracąc cennych wartości odżywczych! Pasztet z soczewicy jest przepyszny i zawiera mnóstwo białka. Polecamy spróbować także tym, którzy wcale nie zamierzają się odchudzać – bo kto powiedział, że trzeba?!
Roślinny pasztet dla mocarzy!
Mocarze, zwani także pakerami, to mityczne istoty chodzące regularnie na siłownię. Podobno żywią się tylko kurczakiem z ryżem i odżywką białkową, ale my wiemy, że mają jeszcze jeden sekret… vege pasztet z naszego przepisu! 😁
Żarty na bok – co sprawia, że warto spróbować wegetariańskiego (a nawet wegańskiego!) pasztetu? Jest on prosty w przygotowaniu, składniki kosztują niewiele a efekt końcowy powala! Naturalnie bogata w białko soczewica ma przy okazji niewielką zawartość tłuszczu, podsmażane warzywa nadają pasztetowi aromatu, a dodatek suszonych pomidorów Lewiatan sprawia, że na jednym kawałku się nie skończy!
Przepis na vege pasztet z soczewicy
Posiekaną cebulę, czosnek, startą na małych oczkach marchewkę i pietruszkę obsmaż na margarynie Moja. Ryż dokładnie wypłucz pod zimną wodą. W garnku zagotuj wodę, dopraw solą, dodaj soczewicę i wypłukany ryż. Gotuj do momentu, aż soczewica wciągnie większość wody z gotowania. Odlej nadmiar wody nad sitem o drobnych oczkach. Następnie ugotowaną soczewicę z ryżem wymieszaj z warzywami, dopraw papryką słodką, papryką ostrą, curry, przyprawą uniwersalną oraz pieprzem. Do masy dodaj mąkę ziemniaczaną i ponownie zamieszaj. Jeśli masa wyjdzie zbyt gęsta, dolej odrobinę wody. Blaszkę keksówkę wyłóż papierem do pieczenia. Rozłóż masę. Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez godzinę. Pasztet pozostaw do całkowitego ostygnięcia. Smacznego!
Pyszny pasztet? Pochwal się efektem!
Pochwalcie się efektem oznaczając nas na Instagramie! Dodajcie @gotuje_z_lewiatanem do posta lub stories! Możecie też użyć hashtagu #gotujezLewiatanem. Kochamy gotować i doceniamy piękne dania!
Dodaj do ulubionych
Brak komentarzy