Temat marnowania żywności jest bardzo ważny i dotyczy każdego z nas, bo aż 56% jedzenia marnuje się w naszych domach. Te dane pokazują, jak wiele możemy zmienić poprawiając organizację zakupów i przechowywanie żywności. Mamy też ogromne pole do popisu i odpowiedzialność w kwestii edukowania najmłodszych. Wszyscy znamy stare powiedzenie „czym skorupka za młodu nasiąknie…”. Dlatego powinniśmy pracować nad naszymi nawykami i dawać dobry przykład dzieciom, które przecież przyzwyczajenia wynoszą z domu. Razem możemy ograniczyć marnowanie jedzenia do minimum! Przygotowaliśmy dla Was kilka wskazówek, jak uczyć dzieci niemarnowania żywności.
Jak uczyć dzieci niemarnowania żywności w domu? To praca zespołowa!
- W misji ograniczania marnowania żywności zachęcamy do podejścia zespołowego, by od najmłodszych lat angażować nasze dziecko w cały proces planowania, zakupów oraz przygotowywania posiłków.
- Planując posiłki warto kierować się zasadą, że najlepsze produkty pochodzą z naszej najbliższej okolicy. To, co świeże, sezonowe i lokalne, jest najlepsze dla naszego zdrowia i planety, a przy okazji mamy szansę wspierać małych, lokalnych producentów. Warto, by dzieci wiedziały, że jedzenie nie bierze się „znikąd”, tylko zawsze stoi za nim człowiek.
- Przegląd lodówki i szuflad przed wspólnymi zakupami to doskonała okazja do tego, aby dziecko zabawiło się w poszukiwacza skarbów, które posłużą do przygotowania ulubionego dania. Jednocześnie uczymy dzieciaki świadomych zakupów – najpierw korzystamy z tego, co już mamy!
- Wizytę w sklepie można zacząć od półek z przecenioną żywnością – to sposób, by oswajać dziecko z tym, że tam również są dobre i jakościowe produkty, w których wspólnie odkryjecie kulinarny potencjał.
- Podczas wizyty w sklepie warto zachęcić dziecko do wyboru warzyw i owoców o najdziwniejszym kształcie, pokazując, że takie produkty są pełnowartościowe. Przy okazji oswajamy najmłodszych z akceptacją odmienności!
- Podczas posiłków nakładamy na talerz tyle jedzenia, ile jesteśmy w stanie zjeść. Jeśli porcja okaże się za mała – zawsze możliwa jest dokładka. Świadomość tego, jakiej wielkości powinny być nasze porcje ma dużo zalet – odpowiednia ilość warzyw i owoców oraz nieprzejadanie się wyjdzie dziecku na zdrowie!
- Uczmy siebie i dzieci prawidłowego przechowywania żywności – to zaskakujące jak wiele warzyw i owoców możemy uchronić przed pomarszczeniem 😁Wskazówki jak prawidłowo przechowywać żywność znajdziecie w tym wpisie.
- Po dużych wydarzeniach czy świętach – jeśli nasza lodówka, mimo dobrego planu, nadal pęka w szwach – dzielimy się tym, co zostało z bliskimi lub sąsiadami. Możecie też zorganizować wspólny spacer do lodówki społecznej. Dzielenie się z tymi, którzy mają mniej od nas, to z pewnością nawyk wart kształtowania u każdego malucha!
Tekst powstał w ramach drugiej edycji kampanii „Lokalnie kupuję, nie marnuję!”, której partnerami są ogólnopolskie organizacje pozarządowe: Caritas Polska i Federacja Polskich Banków Żywności.
Dodaj do ulubionych
Brak komentarzy